Domowe sposoby na odrost – jak sobie poradzić podczas oczekiwania na otwarcie salonów fryzjerskich
Pierwszym trickiem na odrosty jest oczywiście umiejętne uczesanie. Napuszenie włosów, zakręcenie ich na wałek lub np. sprytne upięcie, pozwoli nam skutecznie zamaskować niepożądane odrosty. Trzeba pamiętać, że im większa objętość włosów, tym łatwiej ukryć na nich pewne niedoskonałości właśnie jak np. odrosty. Działa to również w drugą stronę. Wybierając płaskie uczesanie lub po prostu niekontrolowany nieład popełniamy błąd, eksponując nieestetycznie wyglądający odrost.
A jak radzić sobie z siwymi odrostami?
Siwienie jest wpisane w naszą naturą (oczywiście nie wszystkich) i trzeba to zaakceptować. Są oczywiście sposoby na pozbycie się siwizny, chociażby poprzez koloryzację. Jest to tak naprawdę jedyny skuteczny sposób, na odświeżenie odrostu, który zagwarantuje nam ładny, zdrowy kolor w naturalnym wydaniu. W przypadku kiedy nie możemy jednak pójść do fryzjera jest kilka sposobów na ratunek w domu.
W przypadku niewielkich odrostów, sprawdzą się zmywalne korektory, różnego rodzaju sztyfty i pomady. Ważne jest, aby dobrać odpowiedni kolor, a kosmetyk nakładać prawidłowo, najlepiej stopniowo, na małe partie włosów, nie szersze niż pół centymetra za każdym razem. Bez względu na formułę, jaką wybierzesz, korektor musi wyschnąć na włosach.
Spray maskujący polecamy w szczególności blondynkom z ciemnymi odrostami. Dostępne są dwie opcje kolorystyczne: jasny oraz średni i ciemny blond. Aplikator umożliwia precyzyjne naniesienie produktu.
Pudrowy korektor do odrostów w mgnieniu oka perfekcyjnie maskuje każdy odrost – zwłaszcza ten mysi czy siwy, bardzo widoczny w przypadku ciemnej czupryny. Efekt widać natychmiast po naniesieniu kosmetyku.
Nie rekomendujemy jednak farbowania włosów samemu w domu, z uwagi na niektóre efekty, które mogę być później trudno odwracalne. Niestety w konsekwencji naprawa koloru może być długoterminowa.
