Nie zdajemy sobie sprawy, jak kolor włosów wpływa na naszą urodę oraz odbieranie nas przez inne osoby. Bardzo często panie fundują sobie zbyt ciemny lub przeciwnie, zbyt jasny odcień włosów co prowadzi do tego, że kobieta o subtelnej urodzie musi nakładać warstwy makijażu by jej twarz nie wyglądała na szarą, bladą i zmęczoną. Lecz nie tędy droga.
Każda z nas może posiadać kolor włosów, w którym bez makijażu będzie wyglądać promieniście. Musisz jedynie spojrzeć na siebie w nowy sposób, kierując się zasadą, że ubiór, fryzura i akcesoria mają podkreślać nasz typ urody, a nie na odwrót. Odpowiednie strzyżenie ma za zadanie skorygować i nadać twarzy odpowiedni kształt i proporcje, zaś kolor ma podkreślić naszą cerę, tak by wydobyć z niej naturalny blask oraz zaakcentować walory np. wyrazistą oprawę oczu lub mocną czerwień ust.
A więc zaczynajmy. Warunek jest tylko jeden. Usiądź wygodnie bez makijażu w możliwie najbardziej oświetlonym przez światło dzienne miejscu i postaw duże lustro przed sobą.
Pierwszym krokiem jest wybór jasności koloru. To czy powinnaś być brunetką czy blondynką zależy od kilku czynników, które powinnaś wziąć pod uwagę:
Złudzenie optyczne
Bardzo często pomijany aspekt przy doborze koloru.
Biały kwadrat na ciemnym tle wydaje się być większy niż czarny na jasnym, mimo iż obydwa są tej samej wielkości.
Wykorzystując wiedzę na temat złudzeń optycznych, wiemy że jasne pole na ciemnym tle wydaje się być większe niż ciemne pole na tle jasnym. Czyli jeśli masz jasną karnacje i jesteś posiadaczką okrągłej buzi nie wybieraj nigdy bardzo ciemnego koloru włosów, gdyż twarz na takim tle wyda się większa, bardziej wyrazista, a co za tym idzie pełniejsza. Zdecyduj się raczej na jasne pasma. Idealnym przykładem na wiarygodność tej zasady są blond loki Magdy Gessler. Przy ciemnych włosach twarz uwydatniłaby się i wyglądałaby na pełniejszą niż przy harmonijnym blondzie. Pamiętajmy – o ile czerń w ubiorze wyszczupla i dodaje elegancji to na głowie niekoniecznie.
Podsumowując, ciemne włosy przy jasnej karnacji pogrubiają i uwypuklają twarz. Natomiast jeśli matka natura obdarzyła Cię ciemniejszą karnacją to pamiętaj, że w zestawieniu z jasnym odcieniem włosów twarz optycznie „odchudzisz” a przy brązowych i czarnych pasmach całość zachowa się neutralnie co sprawdzi się przy bardzo szczupłych i pociągłych twarzach
Rysy twarzy
Następnie zwróć uwagę na swoje rysy twarzy czy są one ostre czy wręcz przeciwnie- łagodne. Ciemne włosy wyostrzają i dodają charakteru. Jasne kolory łagodzą i zmiękczają. Jeśli jesteś więc nosicielką np. mocno zarysowanego podbródka lub długiego spiczastego nosa wybierz raczej jasne barwy, które nadadzą delikatności i subtelności.
Typ urody
Kolejnym pytaniem na jakie musisz sobie odpowiedzieć jest to, czy należysz do typów kontrastowych czy stonowanych, delikatnych. Czy twoje oczy, usta, kolor naturalny włosów i cera są w zbliżonej tonacji czy wręcz przeciwnie, zarys oczu, źrenice, brwi, wargi stanowią duży kontrast do cery czy włosów. Jeśli tak jest to możesz śmiało eksperymentować z intensywnymi kolorami, zarówno bardzo jasnymi jak i ciemnymi, gdyż Twoja uroda jest dostosowana do różnic i efekt będzie wyrazisty i ciekawy tak jak np. u Megan Fox. Jeśli jednak Twoja uroda jest stonowana wybierz jaśniejsze odcienie aby sztucznie nie przerysować twarzy. Delikatna uroda przy mocnych, ciemnych kolorach będzie wyglądać nienaturalnie i wymagałaby wyrazistego makijażu na co dzień.
Istnieje również żelazna zasada: oczy, włosy i karnacja nie powinny być na tym samym poziome kolorystycznym. Kolor włosów ma wydobyć naszą twarz i podkreślić to co chcemy szczególnie zaakcentować. Wyobraźmy sobie jasno brązowe oczy na tle beżowej cery z jasno brązowymi włosami. Całość zlałaby się ze sobą i wyglądałaby nudnie. Taka osoba sprawiałaby wrażenie „szarej myszki”. Proszę popatrzeć na Jennifer Lopez czy Jennifer Aniston, które na początku kariery wyglądały naturalnie, poprawnie ale też i zwyczajnie. Natomiast wprowadzenie nowego, żywego kolory dodało aktorce charakteru i wyrazistości.


Jeśli wiemy już czy pasują do nas bardziej kolory ciemniejsze czy jaśniejsze teraz zajmiemy się równie ważną kwestią jaką jest odcień koloru. Mamy do wyboru odcienie ciepłe i zimne. Oto zestawienie, które w szybki sposób pozwoli stwierdzić jakie odcienie będą Ci służyć.
Typ urody- zimny:
- białka oczu krystalicznie białe, mocno kontrastujące z barwą źrenicy, która jest czysta lub z domieszką białych plamek
- twarz w otoczeniu intensywnej, mroźnej bieli wygląda wyraźnie i zdrowo
- po przyłożeniu biżuterii srebrnej i złotej, wygrywa srebro
- kolor naszych żył jest w odcieniach niebieskich lub fioletowych
- kolor zębów to biały lub śnieżnobiały ( tutaj należy uważać gdyż kawa, tytoń czy wino mogą skutecznie zaburzyć naturalny koloryt)
Typ urody- ciepły:
- białka oczu posiadają kolor bardziej ecru lub żółtawy, a źrenice mają domieszkę złotych plamek
- możliwość występowania piegów
- twarz po przyłożenie krystalicznie białego materiału wygląda na zmęczoną, uwydatniają się podkrążone oczy zaś przy złamanej bieli, odcieniu kremowym nabiera blasku i witalności
- złota biżuteria ociepla twarz
- kolor żył na skórze prezentuje się w odcieniach zielonym lub oliwkowym
- kolor zębów to odcień złamanej bieli lub kremowy
Jeśli jesteś typem zimnym powinnaś wybierać kolory mroźne o odcieniach popielatym, fioletowym, platynowym.
Jeśli jesteś typem ciepłym twarz otaczać powinny odcienie złote, miedziane, czerwono-miedziane.
Pamiętaj jednak, że jeśli posiadasz skłonności do zaczerwień, skóra jest problematyczna lub masz pękające naczynka unikaj jak ognia odcieni czerwieni, gdyż one podkreślą te problemy.
Jeśli zaś możesz pochwalić się uroczymi piegami zaakcentuj je poprzez odcienie rudości i złota. W takim zestawieniu rozświetlą one pięknie cerę i odejmą kilku lat. Unikaj za to zbyt ciemnych barw o chłodnym odcieniu, ponieważ przy takiej oprawie piegi wyglądać będą na szare a to doda twarzy smutku. Oto przykład Lindsay Lohan i świetny dowód na to, że odcienie miedziane i złote przy piegach dodają więcej blasku i kobiecości niż zbyt ciemny kolor w połączeniu z mocnym makijażem.


Jeśli od dzieciństwa narzekałaś na brak objętości i zbyt „płaską czuprynę” to z ratunkiem nadchodzi najnowszy cud we fryzjerstwie – koloryzacja 3D. Chodzi o to, by kolor nie był jednolity i oczywisty. Najnowsza propozycja jak i najbardziej efektowna koloryzacja to refleksy. Dzięki temu nawet cienkie i delikatne pasma nabiorą polotu i będziesz mieć wrażenie, że włosów przybyło. Jest to idealne rozwiązanie również dla Pań z siwymi pasmami – odwraca uwagę od niechcianych białych nitek.
Jeśli od zawsze kochałaś blondy, a matka natura obdarzyła Cię ciemnym kolorem, to takie rozwiązanie również jest skierowane do Ciebie. Już nie musisz po tygodniu biec do fryzjera by ukryć pojawiający się odrost. Wykorzystując naturalną ciemniejszą bazę i wplatając w to refleksy oraz rozświetlone końce stworzymy efekt niepowtarzalny i niebanalny a przy tym bardzo praktyczny. Dzięki temu, odrost nie będzie już Twoją zmorą a zdrowsze włosy będą Ci za to wdzięczne. Jest to też świetne rozwiązanie dla kobiet z bardzo jasną, bladą i ziemistą cerą, która przy bardzo jasnych blondach jest niewyraźna. Ciemniejsza nasada doda charakteru i podkreśli twarz a blond końce utrzymają całość w jasnej tonacji.
Oto kilka przykładów:


Mam nadzieje, że tekst ten pomógł Ci poznać bliżej siebie. Jeśli chciałabyś zmienić coś w swojej fryzurze ale dalej nie umiesz sobie odpowiedzieć na pytanie co takiego lub nie chcesz eksperymentować w domowych warunkach, zapraszamy do naszego salonu. Stylista pomoże Ci w doborze koloru uwzględniając twój typ urody, osobowość oraz najnowsze trendy we fryzjerstwie.